Rzeczy, z którymi trudno mi się rozstać.

Witajcie!
Ale ja zapuściłam tego bloga! Katastrofa...
Ale teraz wracam jako naładowana dobrą energią optymistka.
Postaram się dbać o tego bloga jak wcześniej, więc zaczynamy.
Dzisiaj przygotowałam kilka ciuchów z mojej szafy bez których trudno byłoby mi stworzyć jakikolwiek strój :)

1. Czarne i białe rurki

Nieodłączna część prawie każdego stroju. Ładne, stylowe i w fajnych kolorach :)

2. Biały top i kurtka (?)

Biały top, chociaż zwykły przyda się do wszystkiego, jest na prawdę uniwersalny ;p
Kurtka (?) figuruje prawie w każdej mojej stylizacji ;p Pasuje do poważnych ciuchów jak i tych na luzie, ideolo!

3.Trampki, szpile i... rajstopy

Może to dziwne, ale bez takich zwykłych, darmowych rajstop nie mogłabym zrobić wielu rzeczy! Wg mnie są bardzo fajne i PRZYDATNE.
Czarne szpilki są bardzo zgrabne i ładnie prezentują się na doll. Pasują do wszystkiego, na zwykłych jeansach zaczynając, przez miniówki do wyrafinowanych sukienek.
Trampki też są mi bardzo potrzebne, a do tego UWIELBIAM trampki ;d

4. Czarna spódniczka

Najzwyklejsza, którą dostajemy na samym początku za darmo, najbardziej przydaje mi się w zestawieniu z sukienką z tegorocznego kalendarza adwentowego. Może zademonstruję:
Bez spódniczki i Z spódniczką
Efekt o niebo lepszy!

Na razie to tyle :)
Pa, pa ;**