niedziela, 23 stycznia 2011

Metamorfoza Justynna

Twarz przed:
Masz dosyć "pospolite" części twarzy, te usta można napotkać u co drugiej użytkowniczki, włosy również.
Makijaż na lewym oku widocznie nie poprawny, cóż... ja również nie jestem mistrzynią makijażu, ale jeżeli już go robię to staram się jak najestetyczniej. Cieszę się, że dodałaś cielista szminkę na usta, ale malując całe usta błyszczykiem na konturach robią się takie brązowe obramowania, co nie wygląda zbyt ładnie.

Twarz po:
Zmieniłam fryzurę oraz jej kolor i poprzesuwałam kilka części twarzy. Oczy pomalowałam różową i niebieska kredką, przejście pomiędzy tymi dwoma kolorami jest bardzo trudne do wykonania, ale robiłam co mogłam. W wewnętrznym kąciku oka musnęłam białym eyelinerem, a resztę oka obrysowałam czarna kredką. Usta potraktowałam cielistą szminką, a na samym środeczku delikatnie widoczna czerwona szminka oraz kapka błyszczyku. Musze przyznać, że czerwoną część zrobiłam całkiem przypadkiem, ale po dłuższej analizie uznałam, że zmienia troszkę widzenie tych pospolitych ust, więc zostawiłam ; )
Ubiór przed:
Mieszanka różnych odcieni jednego koloru może okazać się mieszanką wybuchową i tak właśnie widzę Twój ubiór. Wierzę, że Twoja koncepcja na jego wygląd była całkiem inna - niestety wykonanie Ci nie wyszło.
Zacznijmy od tego, że kurtka i sukienka w dwóch różnych odcieniach, po pierwsze gryzą się ze sobą, a po drugie obie te rzeczy mają marszczenia i po prostu nie wygląda to estetycznie. Pasek i leggingsy do przyjęcia, natomiast torebka w ogóle nie powinna tutaj występować. Buty mogłabyś zmienić na bardziej "lekkie" np. szpileczki :)

Ubiór po:
Twoja szafa, w stosunku do ilości starpunktów, ma znikomą ilość użytecznych ubrań. Udało mi się skonstruować coś takiego, ale nie jestem do końca zadowolona. powinnaś dokupić sobie butów, bo 3 pary to troszkę za mało. Torebka nie spasowała mi, ale musiałam czymś ożywić ten strój.
Nie do końca mi wyszło, ale wierzę, że następnym razem będzie lepiej :)


Czekam na następne zgłoszenia i pozdrawiam, Lilla1211 ; )

1 komentarz:

  1. Dzięki ale jeżeli chodzi o te buty to ja je powyjmowałam z tej szafy a mam ich z 40 par i nie jestem pewna gdzie je posiałam tak samo ciuchy...a już wiem mam je w zamkniętym pokoju gdybyś ostrzegła mnie wcześniej że ją robisz dzisiaj (metamorfozę) to oczywiście bym ci to wszystko wyjęła :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

:)